Pan Ptasior (a raczej jego kolorystyka) mnie tak zniewoliła, że skroiłam jeszcze piórnik (inny niż te dotychczas prezentowane), który czeka na zszycie w swojej kolejce. Uwielbiam mieć głowę pełną szyciowych pomysłów i planów, wtedy siadam do maszyny w wolnej chwili i świetnie się bawię!
W międzyczasie wymyśliłam co mogę uszyć na jesienny konkurs Łucznika: ponieważ tworzenia płaszczyka się nie podejmuję a na spódnice i tuniki ostatnio nie mam weny pomyślałam, żeby zgłosić się do kategorii 'dodatki' z jakąś małą torebeczką, którą i tak mam w planach. Jeśli tylko zakupię odpowiedni materiał (bo w konkursie główny nacisk tym razem jest na modną kolorystykę) to na pewno coś przygotuję!
Miłego weekendu sobie i Wam życzę (sobie to głównie, żeby szybko minął, bo siedzę na uczelni i się dokształcam) a po weekendzie sporo nowości - prezentów i nie tylko :) -- jezdem będzie pastelowo as you wish ;-)
Pokrowce na netbooka: damski (po lewej) i męski (po prawej) |
Pan ptasior w cudownym kolorze, który niedługo zapanuje też na blogu(!) oraz (po prawej) tylko jeden mały i krzywy inicjał - na nic więcej zgody nie dostałam... |
wyglądają słitaśnie i jak zwykle wszystko jest supcio!
OdpowiedzUsuńmmsk pozdrawia
bombowy jest ten ćwirek:D
OdpowiedzUsuńŚwietne pokrowce, rzecz jasna bardziej mi się podoba wersja dla pań, z ptasiorem :D
OdpowiedzUsuńOjojoj, to już? :> A mój mail z prośbą o adres nie doszedł?
I wierzę, że wygrasz konkurs Łucznika. W akcesoriach nie ma Tobie równych! Chyba, że w jury zasiadają głpucy ;)
Ptica jest słodka,a literka "t" skromna,a jednoczesnie dostojna jak przystało na faceta ;) Kochana mam pytanko czy mozesz mi podać stronke do konkursu łucznika? Szyciowego weekendu :)
OdpowiedzUsuńBo faceci zazwyczaj tak mają, że ich minimalizm detali zadowala :) A pokrowce są świetne. I szkoda, że ja już nie używam piórników... taki z ćwirkiem byłby super... albo taki z kotem... ;)))
OdpowiedzUsuńmarysia, Joanka-z: dzięki ♥
OdpowiedzUsuńjezdem: Dzięki za wiarę, ale mam dość duży problem, żeby się wstrzelić w tę ideę koloru i to mnie trochę blokuje, żeby uszyć to co chcę a konkurs.
Ania: Link do strony konkursu Łucznika jest w poście (niestety opublikowano go na facebook'u, więc chyba trzeba mieć tam konto)
Intensywnie Kreatywna: Ojjj nie wiem czy kota bym umiała wyczarować :) Ja za to zaczynam cię rozumieć - mam kilka piórników (i jeden nowy - do pokazania) ptasiorowych i nie tylko i dziś siedząc na uczelni (drugie studia magisterskie) poczułam się trochę głupio z tym moim piórnikiem ;-)mając całą salę dorosłych ludzi wkoło :)))
Dzień dobry!
OdpowiedzUsuńNie wiem, na jaki adres przesłać Ci książkę - nagrodę. Proszę o kontakt.
brummblogging
ja bym obstawiała, że to ten z literką jest damski:) ale nie mów połowicy, bo jeszcze nie będzie chciał nosić.:D
OdpowiedzUsuńbrumming: o :) jednak "wygrałam" :)
OdpowiedzUsuńGranda: Coś w tym jest :) tylko co będzie jak to przeczyta? :)
Szkoda, że nie mam netbook'a, sprawilabym sobie taki :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)
OdpowiedzUsuń